| 13 maja | 5 rok | Slytherin | Czysta krew | 9 cali, wiśnia, sztywna,
włókno ze smoczego serca, znakomita do rzucania uroków| Londyn |
| Rudy kot, Bajzel | Patronus - żaba| Bogin - śmierć brata |
| Kasjopeja i Rudolf Abominable|
Przebiegła i sarkastyczna, zabawna, ambitna i czasem lekkomyślna. Nienawidzi
włókno ze smoczego serca, znakomita do rzucania uroków| Londyn |
| Rudy kot, Bajzel | Patronus - żaba| Bogin - śmierć brata |
| Kasjopeja i Rudolf Abominable|
szlam i prawie każdego wyzywa od zdrajców krwi. Jest w stanie poradzić sobie w każdej trudnej
sytuacji, zawsze wychodzi z twarzą. Wiele osób uważa ją za arogantkę, ale to tylko taka maska.
Pesymistka, ale mimo tylu złych cech potrafi być dobra i pomocna dla osób na których jej zależy.
♣♣♣♣
♣♣♣♣
Thea zawsze była inna od tych wszystkich czarownic w jej wieku, chodziła własnymi ścieżkami i była raczej samotną osobą, podejrzliwość zawsze brała górę, gdy chciała się z kimś zakolegować. Jej rodzice martwili się, że już nigdy się z nikim nie zaprzyjaźni, ponieważ tylko z kotem spędzała dużo czasu. Bajzel jest jej ukochanym kotkiem, na pierwszym roku zachciało mu się skakać z okna, on wylądował na czterech łapach, ale ona nie. Dziewczyna czuje ogromny wstręt i obrzydzenie do czarodziei o niemagicznym pochodzeniu i wiele osób posądza o zdradę krwi. Często wykazuje się ogromnym talentem do latania na miotle. Dla obcych potrafi być okrutna, ale za życie swoich przyjaciół zrobiłaby wszystko. Jej rodzice pracują w departamencie tajemnic, obydwoje są wychowankami Slytherinu. Rodzice, Rudolf i Kasjopeja wychowują dzieci raczej bezstresowo, dają im wszystko czego zapragną. Thea ma uczulenie na maliny, więc gdy zjadła jedną wylądowała w szpitalu, ale jak to mówią, zakazany owoc smakuje najlepiej, no nie?
Abominable ma blond włosy i brązowe oczy. Jest niska i dość szczupła a jej nogi są bardzo chude. Thea ma bardzo bladą cerę a jej policzki najczęściej są zaróżowione. Włosy często zostawia rozpuszczone. Gdy jest bez przyjaciół prawie nigdy się nie uśmiecha.
*
-Twierdzisz, że to co mówię jest chamskie?
Cieszę się, że nie słyszysz co myślę.
*
[Witam na blogu! Mam chyba jakieś dwie kosmetyczne korekty.
OdpowiedzUsuńobydwoje są wychowankami Slytherinu. - odmieniłabym to raczej jako Slytherina.
A ponadto z tego, co kojarzę, patronus jest bardziej widoczną formą charakteru czy duszy właściciela (może się mylę, to tylko moja teoria), a widząc, że Thea lubi chodzić własnymi ścieżkami i jest samotniczką, raczej dałabym jej za patronusa kota niż żabę.
W każdym razie życzę dużo weny i jakby był pomysł na wątek, to zapraszam do mnie. ;)]
Carmen
[ Czeeść! Moja pierwsza postać na tym blogu miała właśnie wizerunek Taissy, kojarzy mi się ona jedynie z AHS xd Życzę dużo weny! ]
OdpowiedzUsuńMalfoy Jace
[Witam nową, uroczą Ślizgonkę! :D]
OdpowiedzUsuńMikael/Alastair
[Witam kolejną Ślizgonkę! :D]
OdpowiedzUsuńIan/Marcel
[Akurat odmiana jest dobra - powinno być Slytherinu, bo to dom, gdyby coś należało do jego jego założyciela to byłoby Slytherina. Sugerowałabym jednak zmianę czcionki na mniejszą i wyjustowania tekstu oraz pochwalić za uwagę na lekcjach historii/polskiego, bo widzę, że mitologia w jednym paluszku. Jedno "nienawidzi" na początku jest w oddzielnej linijce (chociaż to może jakiś zabieg artystyczny, którego nie rozumiem, tyle tego ostatnio...). I dlaczego ona ma takie brzydkie nazwisko? ;c]
OdpowiedzUsuńzawsze do usług, Raisa Aristowa
[Dodam jeszcze, że w tytule może być cokolwiek, ale skoro już masz tam imiona i nazwisko postaci, to w karcie nie musisz mieć tego powielonego.]
Usuńwciąż pomocna, Raiska
[Cześć! Szkoda, że Ślizgonka, a nie Puchonka (lokalny patriotyzm zawsze spoko), bo cieszyłabym się bardziej, ale i tak witam na blogu, życząc jednocześnie dobrej zabawy. Chciałabym jednak zauważyć, że w akapicie, w którym opisujesz jej wygląd... cóż, bardzo bardzość częstością pogania, że tak to ujmę - może zadbaj o mniej powtórzeń w tym miejscu? I popieram sugestię don paczellone - zmiana czcionki na mniejszą byłaby wskazana.]
OdpowiedzUsuńSerge Chevalier, Hufflepuff
[Hej! Proszę, zmniejsz czcionkę! Gdy kazałam ci ją powiększyć, myślałam, że ustawisz z "małej" na "normalną". I wyjustuj tekst, koniecznie! Pod obecną formą to wygląda bardzo, bardzo nieestetycznie i jeśli tego nie poprawisz, będę zmuszona zrobić to osobiście.]
OdpowiedzUsuńSloane/Jamie
[Cześć!]
OdpowiedzUsuńJohnathan